Inwestycja… w siebie? Inwestycja w trening i zdrowie.

W weekend opublikowałem na blogu głównym wpis w formie mp3 o tym jak widzę swoją emeryturę w przyszłości. Mówiłem tam o rożnego typu inwestycjach, także takich, które zmieniają, wpływają znacząco na nasz styl życia. (Inwestycja w nieruchomości turystyczne, współprowadzenie takiego interesu na lata emerytury). Wpis z uwagi na rotację audycji szybko zszedł do archiwum podcastu, ale możecie go odsłuchać tutaj:

Przyszła emerytura. Jak oszczędzać na emeryturę. MP3

Prowadząc blogi – także dotyczące mojego drugiego hobby – sportu spotykam non stop ciekawych ludzi, którzy mają swoje pasje i sposób na życie. Ostatnio rozmawiałem trochę z Wojtkiem, który zmotywował mnie, by po moich niedawnych kłopotach zdrowotnych (kręgosłup) ostrożnie wrócić na trening. Co jak co inwestycja w siebie i we własne zdrowie, jest jedna z najlepszych inwestycji.

Zapraszam na kilka fotek kolegi, który jest właścicielem strony Trener Personalny Lubin i jak sama nazwa mówi, zaprzyjaźnionym trenerem.

 

To się nazywa wytrwałość i „inwestowanie” w siebie! Dieta, reżim treningowy, prawdziwa pasja. Po naszym wczorajszym spotkaniu zdecydowalem się powoli powrocić do treningów! Z oczywistych względów nie będzie to tak forsowny trening jak u kolegi, ale z dnia na dzień fizycznie czuję się coraz lepiej i to jest najwyższy czas, aby się znów rozkręcić!

A jak jest u Was? Kiedy zaczynacie gubić brzuchy rozpasane letnimi imprezami i grillami?

Exit mobile version