Podczas dzisiejszej wycieczki do Wrocławia zauważyłem ciekawą rzecz, mianowicie dom na wodzie – pływający budynek zakotwiczony w pobliżu Mostu Grunwaldzkiego. Czytałem już gdzieś o tej koncepcji, popularnej w niektórych krajach Europy, wciąż będącej ewenementem u nas, jednak w dobie astronomicznych cen nieruchomości w kluczowych miejscach dużych miast, dlaczego nie zastosować by takiej koncepcji u nas?