Na jednym z osiedli w moim mieście zauważyłem jakiś czas temu ciekawą instalację solarną i chciałbym Wam dziś pokazać to na zdjęciach. Fragment oświetlenia ulicznego to lampy solarne o dość dużych wymiarach.
Czy to się sprawdza?
Myślę, że tak. Wielokrotnie przebiegałem trasą wiodącą przy pokazanym osiedlu (jogging, marszobiegi) późnym wieczorem i cała instalacja skutecznie i w zadowalającym stopniu oświetla fragment ulicy.
Zaciekawiony zapytałem znajomego specjalisty, właściciela firmy instalatorskiej. Otóż to się bardzo często opłaca ekonomicznie. oczywiście tam gdzie mamy do dyspozycji instalacje klasyczną na pewno będą lepsze po prostu latarnie uliczne na LEDach. Odpada koszt ogniw słonecznych i akumulatorów.
Wow.. to jest bardzo przyszłościowe i oszczędne rozwiązanie. Powinno być zastosowane przy sygnalizacji świetlnej i innych zasilanych rzeczach.
W moim mieście wymieniają na ledowe i dają one jednak słabsze oświetlenie od dotychczasowych sodowych lamp pomarańczowych, oszczędność dzięki przyciemnieniu to średni zysk dla mieszkańców…
Skoro opłaca się mieć solary na domu to dlaczego nie miałoby się opłacać na takiej lampie. Jestem jak najbardziej za.