Policja, drogówka…

Niedawno pod moją firmą stanęło dwóch funkcjonariuszy. Wyciągnęli bloczek mandatowy i czekają. Łapią jednego kierowcę, spisują, łapią kolejnego, to samo, po jakimś czasie wyglądam z okna i trzeci delikwent jest spisywany, czwarty…

Ponieważ z tej drogi korzystam ja,  liczni klienci, itp. w końcu wychodzę do jaśnie panów funkcjonariuszy i pytam. Dzień dobry panowie… jestem taki i taki… chciałbym wiedzieć na co jest przyczyną tych kilku zatrzymań, czy coś tu się nagle zmieniło w zasadach ruchu lub znakach? Mam tu dojeżdżających klientów, itp. Na co tu trzeba uważać, aby uniknąć popełnienia wykroczenia.

Policjanci patrzą na mnie jak na zjawisko, zaskoczeni. Potem uśmiechy jak banan, eeeee no wie Pan… no my Panu tego nie powiemy… patrzy jeden na drugiego, patrzą na mnie i się śmieją.

Ale ja serio pytam, o co chodzi, czy to jakaś tajemnica….

Irytują się lekko w końcu… No proszę Pana, o co Panu chodzi… no… ten… tak ogólnie trzeba znaki znać i przepisy, uważać… 

P.S. Wpis, między innymi poruszający podobny temat znajdziecie tutaj: http://racjonalne-oszczedzanie.blogspot.com/2014/09/polskie-pospolite-ruszenie-lub-polska.html

7 komentarzy do “Policja, drogówka…”

  1. Irytują sie wówczas, gdy ch zdaniem „za dobrze” zna sie prawo 🙂
    Bo miało być „lekko, łatwo i przyjemnie”, a tu na „punkcie kasowym” kierowca się „stawia” 🙂

    1. mnie z drugiej strony trochę bawią rajdy na podwórko i czasem mrozące w żyłach krew pościgi za delikwentami spod żabki, którzy za punkt honoru stawiają sobie wypicie piwa czy setki pod chmurką

      niedawno na osiedlu z piskiem opon zatrzymał się przy mnie radiowóz, policjant już sie szykuje do skasowania mnie, a tu pech

      piłem wodę mineralną Pieniawa w zielonej szklanej butelce

      mina mu zrzedła

      1. Na YT można zobaczyć na kanale SA Wardęga, jak koleś udaje, że pije alkohol pod nosem policjantów. Zaczął oczywiscie uciekac i wyniki były porażające, bo z tego co pamiętam, to nawet nie dawali rady go złapać, tacy sportowcy…:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Oblicz to * Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Exit mobile version