Marka Toyota kojarzy nam się przede wszystkim z samochodami… i słusznie. Mam w bliskim otoczeniu absolutnych fanów Toyoty, którzy nie wyobrażają sobie posiadania innego samochodu, o moim Focusie mawiając z kpiną „Ford jest g***o wort”. No cóż, mój samochód akurat sobie chwalę – nie ujmując nic Toyocie.
Czy wiesz jednak, że Toyota świadczy także usługi bankowe? Z szeroką ofertą możesz zapoznać się na moim pasażu finansowym http://finanse.oszczedzanie.info.pl/toyotabank/index.html – polecam Twojej uwadze np: Plan Depozytowy +19 w Toyota Bank
- kapitalizacja odsetek co 1, 2 lub 3 dni
- atrakcyjne oprocentowanie do 4,4% rocznie
- szybki dostęp przez internet
Czemu nie? Poza tym zapraszam do zapoznania się z ogólną ofertą lokat na moim pasażu: http://finanse.oszczedzanie.info.pl/lokaty-i-obligacje.html
Próba założenia w tym banku rok temu konta osobistego dla córki była trzymiesieczną „drogą przez mękę”…
Ciągle im brakowało jakiś dokumentów, a kurier, który je dowoził stał się – w skutek częstych do mnie przyjazdów – całkiem bliskim znajomym 🙂
W końcu zrezygnowaliśmy z ich oferty (a szkoda, bo dla dzieciakół mają naprawdę kuszącą propozycję) i skorzystaliśmy z konkurencji.
A co wziales w zamian?
Konto z lwem z ING (może inaczej sie to nazywa)
To nie chodziło o czekanie na kuriera, trzeba było zaczekać to sie czekało – zupełnie nornalne…
Rzecz w tym, ze 6 czy 7 razy „odkrywali nagle”, że im jakiegoś papierka brakuje i przysyłali kuriera z kolejnym dokumentem… W którymś momencie przestało to już nawet byc irytujące i tylko zrobiło się zabawne 🙂
może po prostu trafiłeś na świeżaka w który zajmował się Twoja ofertą
Nie wiem, moze masz rację 🙂
Było jak bylo i tyle, dziś sie tylko z tego smieję.
Aha, ja uzywam dwóch banków internetowych’ tez na kuriera i jakoś daje rade
Ot, oczekiwanie na kuriera zamiast czekania w oddziale banku
Cos za cos