Nowa kopalnia bursztynu w Polsce

W wydobycie bursztynu zainwestować chce Grupa Kapitałowa Europejski Fundusz Energii. Nowa kopalnia ma ruszyć pod Słupskiem. Teren pod wydobycie został już zakupiony przez Discovery sp. z o.o. Szacuje się, że zasobność złoża wynosi około 20 ton. 15 ha to rzekomo całkowita powierzchnia działek, na których bursztyn występuje. Spółka kupiła na razie 1,84 ha.

Głównym odbiorcą surowca będą Chiny. Wszystko przez niezwykłą popularność tej konkretnej odmiany, w którą bogate są możdżanowskie złoża, właśnie w Państwie Środka. Jest to bursztyn najwyższej jakości, o mlecznym kolorze. To właśnie inwestor z Chin wraz z EFE sfinansują kopalnię.

Eksport przewidziany jest także na Izrael, na razie jednak toczą się w tej sprawie negocjacje. Rentowność przedsięwzięcia wzrosła dzięki rosyjskiemu embargo. Ceny bursztynu są teraz znacznie wyższe. Możdżanowskie złoża to największe w Polsce jeśli chodzi o bursztyn, a obecnie nie są eksploatowane. Szyby z czasów prosperowania na tym terenie dużej kopalni, założonej w XVIII wieku przez Josepha Liepmana, mogą osiągać głębokości nawet do 23 metrów.

Paweł Kulczyk – prezes Europejskiego Funduszu Energii S. A. przekonuje o wysokiej opłacalności biznesu bursztynowego w Polsce, jak również zapewnia, że nie jest to jedyny projekt, nad którym pracują. Inwestycja w wydobycie bursztynu to pierwsze postanowienie strategii rozwoju Grupy Kapitałowej EFE. Została ona niedawno opublikowana, a jej założenia to głównie angaże w projekty dotyczące dóbr naturalnych.

W poniedziałek, 1. lutego b.r., Discovery sp. z o.o. złożyła wniosek o koncesję na rozpoznawanie i wydobywanie złóż bursztynu w Możdżanowie.

PS. Polecam także:

Tony złota pod Polską

 

Polski rynek pracy 2015/2016. Czy to Ciebie szukają pracodawcy?

Szukasz nowej pracy, masz już wykształcenie, a może studiujesz lub dopiero wybierasz się na studia? W każdym z tych przypadków na pewno interesuje Cię czy na rynku pracy w Polsce w 2016 roku będzie występowało zapotrzebowanie na specjalistów w Twojej dziedzinie.

Na dobry początek spójrzmy jakie profesje były najmilej widziane przez pracodawców w naszym kraju w ubiegłym roku. Statystyki pokazują, że 2015 rok był obfity w oferty pracy w działach: handlu i sprzedaży, bankowości i finansów, ubezpieczeń, zaawansowanych technologii, IT oraz telekomunikacji. Ze wszystkich wymienionych, zapotrzebowanie w stosunku rok do roku wzrosło najbardziej dla informatyków (o niemalże 16%). Wśród nich pożądaną w najwyższym stopniu grupą byli specjaliści IT w administracji, a zaraz po nich programiści. Co ciekawe, większe są też jednak wymagania podkreślane w ofertach pracy dla specjalistów z tej dziedziny. Nie wystarczy już samo wyższe wykształcenie informatyczne. Opanowane w stopniu zadowalającym języki programowania okazują się niezbędne, a dodatkowo sprawdzana jest znajomość języka obcego (w większości przypadków: angielskiego). O dziwo to raczej małe i średnie firmy wykazały największe zapotrzebowanie na informatyków, nie duże koncerny.

W 2015 roku wzrosło również zapotrzebowanie na finansistów – w porównaniu z rokiem 2014 aż o 4%. Spadki odnotowano głównie na stanowiskach zw. z pośrednictwem finansowym, bankowością korporacyjną czy detaliczną, nie były one jednak duże i wywołane zostały raczej wzmożoną konsolidacją oddziałów w tamtym okresie jak również próbami automatyzacji wielu procesów. Najwięcej ofert pracy w finansach skierowanych było do księgowych, jednak nie brakowało również stanowisk audytorskich lub analizy finansowej.

Handel i sprzedaż praktycznie zawsze na takim samym poziomie. Tutaj zauważalne były tylko lekkie wzrosty, co nie oznacza, że pracownicy nie byli poszukiwani. Wręcz przeciwnie. Pracodawcy wystawiali oferty pracy dla sprzedawców usług profesjonalnych (z zakresu inżynierii, techniki czy wcześniej wspomnianych finansów). Ponadto wiele miejsc pracy oferowano farmaceutom. Standardowo stanowiska przy sprzedaży produktów spożywczych również były dostępne. Odwrotnie do specjalistów w dziedzinie IT, tutaj właśnie duże firmy wykazywały znaczniejszą chęć zatrudnienia.

Oczywiście są to jedynie statystyki, nie oznaczają one kompletnego braku pracy dla ludzi wykształconych w innych kierunkach. Najważniejsze to być dobrym w swojej dziedzinie i mobilnym – wtedy na brak pracy raczej nie trzeba narzekać. A co przyniesie nam 2016 rok? Tego dowiemy się w swoim czasie.

P.S. Polecam:

Wolisz klasyczny wpis, a nie MP3? Polecam:

Błędy w CV z perspektywy profesjonalisty. Jak napisać CV skutecznie?

 

Szukanie pracy. Rozmowa kwalifikacyjna. MP3

Dzisiaj, po ostatnich wpisach na temat postępowania po utracie pracy, szukania nowego zajęcia, przygotowywania CV i listów motywacyjnych nadchodzi czas na logiczną kontynuację cyklu.

Zostajemy zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną… wielu z nas, po setce wysłanych wcześniej podań bez jakiejkolwiek odpowiedzi, już się cieszy na tę myśl i już wyobraża sobie świetlaną przyszłość w nowej firmie, ale… ale… spokojnie i powoli.

Tak samo jak i poprzednie „etapy” i tutaj kryją się pewne kruczki.

Warto posłuchać jakie:

https://oszczedzanie.biz/wp-content/uploads/2016/01/rozmowa-kwafifikacyjna.mp3?_=1

Kiedy już jesteś przygotowany(a) do rozmowy kwalifikacyjnej mi pozostaje tylko życzyć szczęścia 😉

Poprzedni wpis: http://oszczedzanie.biz/biznes/szukanie-pracy-cv-i-list-motywacyjny-mp3/

Szukanie pracy. CV i list motywacyjny. MP3

Dziś zapraszam Was na kolejną część audycji o poszukiwaniu pracy, tym razem poświęconą przygotowaniu podstawowego CV, listu motywacyjnego oraz o skutecznym dostarczeniu tych dokumentów do potencjalnego pracodawcy

W kreacji wspomnianych dokumentów wszystko wydaje się oczywiste, stary temat, przerobiony tysiące razy, wystarczy przecież zerknąć na dowolny portal poświęcony pracy, ściągnąć szablon, przeczytać i zastosować wskazówki…

Ja zadaje pytanie. Czyżby….?

Czy to naprawdę aż tak proste, jak się wydaje?

Jeśli tak, to czemu nikt nie odpowiada na Twoją aplikację?

Wysłuchaj nagrania i dowiedz się jak to robić skutecznie:

Część 1

https://oszczedzanie.biz/wp-content/uploads/2016/01/planCV1.mp3?_=2

Część 2

https://oszczedzanie.biz/wp-content/uploads/2016/01/planCV2.mp3?_=3

Powodzenia w poszukiwaniu pracy! Misja bojowa: start!

Poprzedni odcinek:

Bezrobocie, szukanie pracy? Plan działania. MP3

 

Bezrobocie, szukanie pracy? Plan działania. MP3

Kontynuuję nowy minicykl nagrań o poszukiwaniu nowej pracy. Odcinek dzisiejszy, który trochę podsumowuje a trochę uzupełnia cykl. warto poprzedzić dwoma poprzednimi MP3-kami.

W międzyczasie nagrałem coś poza planem, na temat psychologii poszukiwania pracy.

Ten wpis jest efektem dyskusji na temat moich „teorii”, która rozwinęła się w gronie moich znajomych, teraz jednak przejdźmy do dzisiejszego tematu:

Plan, system działań które musimy podjąć już następnego dnia po staniu się bezrobotnym, w dzisiejszym nagraniu powiem Ci dlaczego warto podjąć plan i podsunę kilka pomysłów co masz robić.

Po prostu wysłuchaj:

https://oszczedzanie.biz/wp-content/uploads/2016/01/bezrobocie-plan.mp3?_=4

Jeśli masz jakiekolwiek pytania – czekam na komentarze!

Bezrobocie i wyjście z dołka. Jak się czujemy po utracie pracy? MP3

Dzisiejsza, dość długa jak na standardy tego minibloga, audycja przeznaczona jest dla osób bez pracy, szczególnie świeżo upieczonych bezrobotnych, ale też absolwentów uczelni, którzy jeszcze nie mogą znaleźć upragnionego etatu i za bardzo nie wiedzących co ze sobą w życiu zrobić, ale także dla osób mających w swoim otoczeniu takiego bezrobotnego…

Cóż…. przedmowa do dzisiejszego wpisu jest podobna jak ostatnio, zatem przede wszystkim warto odsłuchać poprzednie nagranie:

Natomiast w tej audycji mówię co zrobić bezpośrednio po utracie pracy – tak, tuż w jeden-dwa dni po wylocie na bruk – co ja mówię! już nawet w jedną godzinę po wylocie z pracy! – jak uniknąć „głupich rozmyślań”, jak uniknąć załamania po stracie pracy, jak uciec od depresji, jak sobie zorganizować dzień, jak sobie ustawić skuteczny plan działania, w celu znalezienia nowego etatu (lub założenia własnej działalności gospodarczej).

Jeśli straciłeś/nie możesz znaleźć pracy, albo masz w swoim otoczeniu taką osobę, koniecznie musisz wysłuchać i podać dalej tą audycję:

https://oszczedzanie.biz/wp-content/uploads/2016/01/nabezrobociu.mp3?_=5

Odpal PLAY i jedziemy…

Nie jestem „zawodowym blogerem” i nie będę ani profesjonalnie „edytował” tej nieco spontanicznej audycji, ani nie będę Ci serwował (jak jakiś nawiedzony coach) motywacyjnych bzdur, jak odmienić swoje życie. Jestem osobą po takich przeżyciach i mówię jak to było i jest w praktyce

Posłuchaj tego co mówię, działaj, niech Ci się powodzi jak najlepiej!

 

Wzmożona zapobiegawczość Niemców – zbroją się w obronie przed imigrantami?

W dobie ostatnich wydarzeń można już właściwie mówić o kryzysie imigracyjnym. Dodatkowo media napędzające strachem i świadomość pogarszania się sytuacji wywołują u ludzi różne reakcje. Nie odbiło się to również bez echa na stabilnych i raczej nienarzekających na brak bezpieczeństwa Niemczech. W kraju nastąpiła wręcz masowa mobilizacja do samoobrony – mieszkańcy doposażają się w gazy pieprzowe, paralizatory czy nawet pistolety gazowe. Jednak to nie wszystko. Znacząco wzrosła też ilość wniosków o posiadanie broni palnej, jednak nie mówi się praktycznie wcale o przyczynie tego stanu rzeczy. Dość oczywiste wydaje się być jednak powiązanie owych zachowań z kłopotami spowodowanymi napływającą falą imigrantów z Północnej Afryki czy Bliskiego Wschodu.

Niemieckie media i gazety przedstawiają stanowisko władz państwa jako mocno neutralne na tym gruncie. Z reguły niechętnie przyznają one, że imigranci są tutaj powodem podejmowania jakichkolwiek działań ze strony obywateli. Próbują wręcz odseparować te dwa fakty, mimo że ciężko uwierzyć w brak korelacji w tym przypadku.

Liczba sprzedanych gazów pieprzowych wzrosła od sierpnia ubiegłego roku aż o 600 proc. (źródło: „Focus”). Doszło już nawet do wyczerpania zapasów, przez co w niektórych częściach Niemiec dostępne są na nowo dopiero od Nowego Roku. KH Security to producent akcesoriów do samoobrony. Firma otwarcie mówi o największej sprzedaży w 25-letniej historii działalności. Kolejki przed sklepami z bronią? Świadkiem takowych zjawisk w końcówce 2015 roku można było być w Saksonii, gdzie dochodziło do rekordowych ilości zainteresowanych – podaje „Mitteldeutscher Rundfunk”. Różnorodność klienteli także jest zadziwiająca. Niech nie zmyli Was wyobrażenie o typowym gangsterze szukającym wymówki na posiadanie takich sprzętów. Ludzie w średnim wieku, starsi, profesorowie czy staruszki – teraz każdego można spotkać w kolejce po wyżej wymienione akcesoria.

Czy chodzi o to, że Niemcy nie potrafią zapewnić swoim obywatelom odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa? Rzekomo wielu z nich faktycznie się tego obawia i bierze sprawy w swoje ręce. Wzrost niepokojących wydarzeń i napływ niezapowiadających się kolorowo informacji robi swoje. Uważacie, że Niemcy przesadzają czy może uzasadnienie dla takich działań jest dla Was w pełni zrozumiałe? Czy czeka nas to samo w Polsce?

Exit mobile version