Interesujący mnie ultrabook PC z najnowszym mobilnym procesorem (100% cichy, szybki, najnowszy Intel, aluminium) kosztuje obecnie blisko 2700 – 3300 tys. zł. Jego funkcjonalny klon ze stajni Apple to obecnie 6300 – 7800zł. Odpowiedniej jakości popularne rozwiązanie hybrydowe Asusa tablet/netbook to koszt oscylujący wokoło 2 tys zł (a i tak mnie wkurza z uwagi na słabe parametry matrycy i słabą klawiaturkę-zabawkę).
Co zatem zrobić jeśli dużo piszesz, potrzebujesz ultramobilnego rozwiązania, które może także warunkowo/czasami spełnić rolę komputera? Nie chcesz wydawać kasy i nie chcesz iść na zgniły kompromis (hybrydy z mikroklawiaturkami).
Proponuję Ci instalację fizycznej klawiatury PC dla tabletu z Androidem. Patent wypróbowałem zarówno z typowym „budżetowym” modelem z niższej półki, jak i z popularnym Lenovo… LTE, dobra matryca, najnowszy 4 rdzeniowy ARM = 1000 zł… wiem, wiem… są już 8-rdzeniówki u Samsunga, ale z Samsungiem nie będzie to działać, ponieważ firma na duże S. bawi się w konkurencję z „jabcem” i powolne kopiowanie patentów Apple, niestety także tych najgorszych.
Potrzebna będzie przejściówka USB-microUSB z parametrem OTG (kupiłem firmówkę za 30 zł – można spróbować taniej, widziałem przejściówkę OTG-kabelek za 10 zł). Konieczne będzie zainstalowanie aplikacji na Androida z następującego źródła: https://sites.google.com/site/polishhardwarekbd/
Aby zainstalować tą apkę trzeba w ustawieniach Androida zezwolić na instalację z nieznanego, zewnętrznego źródła. Potem pobieramy i instalujemy. Konfigurujemy układ klawiatury w ustawieniach Androida. Działa od razu, bez kombinacji i restartów, polskie znaki z altem działają bez problemu.
Używam fizycznej klawiatury USB (takiej do zajechania…dużo piszę) za ok. 20 zł.
Powyżej na zdjęciu tekst – zlecenie copywriterskie – obrabiane na aplikacji Dokumenty Google w synchronizacji z chmurą – dyskiem Google.
Na przejściówce widocznej na zdjęciu możesz podłączyć także mysz USB, pendrive, itp.
Powodzenia z kombinacjami sprzętowymi! Jak masz swoje patenty – pisz!
Jak sie dokleja taka klawiature do tableta to chyba rozwiazanie przestaje juz byc mobilne, no chyba ze lubisz chodzic z klawiatura pod pacha… 😉
moim zdaniem są różne stopnie mobilności, teraz, pracując z tym patentem widzę, że na ultramobilne rozwiązanie będzie zapewne lepsza mała klawiaturka Bluetooth, zmieści się to w małej torbie na ramię
opisywany sterownik zadziała także
na na usb/otg podłączę dodatkową mini myszkę USB, jak mnie znudzi oblepianie paluchami ekranu
biorąc jednak pod uwagę symboliczne ceny ew. zapasowych klawiatur – nic nie szkodzi, aby taka, pełnowymiarowa – do zabicia jej ciężką pracą przy tonach tekstu – mogła sobie gdzieś leżeć w biurze, w domku letniskowym, itp..
na pewno nosić przy sobie wielkiej klawiatury nie będę, np. czekając aż dziecko wyjdzie z zajęć pozalekcyjnych, tutaj sam tablet, ew. z malutką klawiaturką obok
o to chodziło?
https://pl.hama.com/001063590000/hama-ipad-1-2-3-klawiatura-bluetooth-bia-a-slim-
Moje minimalistyczne mobilne rozwiazanie zaklada jedynie smartfona bo tabletu nie posiadam;) Oraz pendriva z danymi ktory mozna podlaczyc czy w domu czy w pracy czy u znajomych;)
każdemu wedle potrzeb – ja muszę/chcę pisać teksty 😉