Czy pamięta ktoś z Szanownych Czytelników i Czytelniczek mój post dot. drugiej wojenki konsumenckiej z firmą Orange? Jeśli nie polecam zerknąć na mój stary blog:
Może pamiętacie też nieco nowszy wpis:
10 SPOSOBÓW NA POZBYCIE SIĘ NATRĘTNYCH TELEMARKETERÓW
Dlaczego to przypominam? Wczoraj napisał do mnie Kol. Roman, który myślę, jest Czytelnikiem znanym Wam wszystkim z dyskusji na blogu i przesłał mi mail, który za jego zgodą i błogosławieństwem publikuje do Waszej wiadomości:
„Orąż” mnie pokonało…
Czesć…
Dobrze wiesz, że jestem cierpliwy i wyrozumiały dla telesprzedawców…
Z tym, że Orange mnie pokonało…
Od 12 czerwca dzwonią W KAŻDY DZIEŃ ROBOCZY dwa lub nawet trzy razy z ofertą przedłużenia umowy na jeden z telefonów.
Umowa kończy się w listopadzie…
Kilkanaście razy zgłaszałem już telefonicznie, że nie życzę sobie takich kontaktów i dupa…
Doprawdy, zrobili już niemal wszystko, bym po kolei poprzenosił wszystkie telefony, które mam w Orange do innego operatora…
Jestem ich klientem od 2003 roku i naprawdę z usług zadowolony jestem, ale to dręczenie telefonami zaczyna być -delikatnie mówiąc – nieznośne…
Roman, ja jestem klientem od samego początku, kiedy sieć dopiero startowała i nazywała się jeszcze Idea, a mój pierwszy numer to 501…
Także mam wrażenie, że przez te wszystkie ostatnie lata sieć zrobiła wszystko co mogła, by się mnie pozbyć jako abonenta – posiadam tam jeszcze jeden, służbowy, z rozpędu ok 2 lat temu przedłużony (z rozpędu i wiary, że wojna podjazdowa Orange przeciw Remigiuszowi Witczakowi się skończyła)
Niestety wiem teraz, że każdorazowe przedłużenie umowy w ostatnich latach na nowo otwiera furtkę psychologicznego nękania abonenta przez Oranżystów, a mam nieodparte wrażenie, że nad ochroną danych, prywatności i spokoju abonenta nikt tam nie panuje za bardzo.
Zawsze Orange dobrze mi się kojarzyło, chociaż sama mam od zarania dziejów numer w T-mobile. Ich telemarketerzy nie są tak nachalni. Nie pamiętam, kiedy ostatni raz jakiś dzwonił. T-mobile z kolei przesadza z cenami. Jeśli nie Orange, to jakiego operatora, Drodzy Panowie, możecie polecić?
z operatorów, którzy nie mają jakiś grzeszków na koncie to będzie ciężko – bo każdy ma coś tam na sumieniu – ponoć najklarowniejsze umowy są w Plusie – ale ja używam poza tym Play na karte bez limitu za 30 zł/mc bez umowy