Minister energii, Krzysztof Tchórzewski, otwarcie oznajmił, że niemożliwe jest wykupienie całego węgla zalegającego w kopalniach na cele rezerw strategicznych. Nie jest to wykonalne w przypadku całego węgla, którym dysponują kopalnie na zwałach, gdyż te ilości są po prostu za duże. To około 5 – 6 mln. ton surowca.
O takim wykupie jeszcze kilka dni temu mówiła premier Beata Szydło. To rozwiązanie wymaga jednak najpierw konsultacji z sojusznikami. Rezerwy bowiem mogą być przez nich wykorzystywane. Co do ilości paliw gromadzonych przez rząd wiadomo tylko tyle, że są to dane tajne (mowa o tych gromadzonych w ramach rezerw). To, na co minister Tchórzewski zwraca szczególną uwagę to przede wszystkim zobligowanie do realizacji zobowiązań poprzedniego rządu.
Mona Pegasus przywiózł ponad 102 tysiące ton węgla z Australii
Czy polskie górnictwo ma szansę przetrwać najbliższe lata?
Skoro zostało ledwo 5-6 mln ton to na gwałt trzeba stawiać elektrownie atomowe a w ramach dywersyfikacji zamawiać kolejne mony pegasusy.
chodzi o węgiel na zwałach kopalnianych, wydobyty, niesprzedany – dla lepszego pokazania wytłuszczam ten fragment w poście
PS. Twój wpis, przenoszę tu – mój post jest wpisem reklamowym – a de facto te same żale możesz mieć do każdej „instytucji lokaty”
„Remigiusz
Powielasz te same błędy co inni blogerzy finansowi.
– popularna wśród czytelników? każdy może z tego skorzystać tylko 1 raz
– wysokie oprocentowanie? od 1000zł to tylko 8zł 10gr a max można zarobić tylko 81zł (trzeba na ponad 3 miesiące zamrozić 10000zł)
– czas trwania tylko 3 miesiące to przy obecnych trendach wada a nie zaleta”
Chcesz zarobić więcej? Rób biznes, a nie myśl o lokatach 😉
Bardzo dobre podejście, inni blogerzy z zawiści by całkowicie skasowali.
Jeżeli to co leży gotowe na kupce jest zbyt dużym obciążeniem dla rządzących to lepiej niech od razu podadzą się do dymisji.
Islamski gaz już w porcie. Media zrobiły z tego sensacje niczym wpłynięcie kontenerowca z pomarańczami za komuny.